Czy Waszym zdaniem przyszedł już czas na odzwyczajenie Waszego malucha od nocnika? A może odwlekacie ten moment w obawie, że jest jeszcze za wcześnie? Krążą różnego rodzaju teorie dotyczące najlepszego momentu na odzwyczajanie dziecka od pieluch. Zdarza się, że rodzice próbują sadzać dziecko na nocniku już wtedy, gdy maluch opanuje samo siedzenie. Zapewne zdarzają się przypadki, że podczas takiego „wysadzania” dziecku uda się coś zrobić, ale z reguły są to zwyczajne przypadki. Najnaturalniejsze jest jednak obserwowanie malucha i wyłapanie momentu, kiedy organizm będzie „przygotowany” do rozpoczęcia nauki. Jako matki nie musicie się obawiać, że przegapicie ten czas. Instynkt rodzicielski podpowie Wam kiedy nadszedł odpowiedni moment. Pamiętajcie, aby nie sugerować się radami koleżanek, mam czy babć. Przecież to Wy najlepiej znacie swoje dziecko i dobrze wiecie, co i kiedy jest dla niego najlepsze.
Przełomowym czasem dla dziecka jest trzeci rok życia. Z reguły pod koniec tego okresu najwięcej dzieci odzwyczaja się od pieluchy. Są już na tyle duże i aktywne, że napęczniała pielucha zwyczajnie im przeszkadza. Zdarza się, że to dziewczynki szybciej zaczynają panować nad swoją fizjologią. Zbyt wczesne wysadzanie dziecka na nocnik może spowodować zaburzenia funkcjonowania odbytnicy oraz cewki moczowej. Badania przeprowadzone przez amerykańskich specjalistów wykazały, że u 60% przebadanych dzieci, które rozpoczęły siusianie do nocnika przed ukończeniem drugiego roku życia, zaobserwowano w przyszłości częstsze problemy z moczeniem się.
Należy pamiętać o tym, że im bardziej nam zależy, im bardziej się staramy, tym efekty są bardziej odległe. Stwarzanie nerwowej atmosfery nacisku nie sprzyja nauce, a może wręcz przynieść odmienne od oczekiwanych efekty. Pamiętajcie, że spokój, konsekwencja i determinacja jest gwarancją sukcesu, ale tylko w towarzystwie spokoju. Oduczanie dziecka „na siłę” może też negatywnie odbijać się na psychice dziecka.
Jak rozpocząć odzwyczajanie od pieluch?
Zacznij obserwować swoje dziecko i pomóż opanować podstawowe, niezbędne umiejętności. Wiele dzieci zachowuje się w określony sposób wtedy, kiedy robi kupkę czy siusiu. Może chować się w kącie, pod stołem, wydawać charakterystyczny dźwięk, albo zwyczajnie mieć stałe pory. Postaraj się zaobserwować ten moment i go wykorzystać. Twój maluch sam musi zauważyć, że chce mu się siusiu, i skojarzyć co to oznacza. Innymi słowy, musi wiedzieć, że zaraz zacznie siusiać. Musi również posiąść umiejętność zapanowania nad tym uczuciem i wiedzę co z tym dalej zrobić, czyli skorzystać z nocnika, albo zasygnalizować tę potrzebę mamie. Jeśli dojdziecie do tego etapu to połowa sukcesu już za Wami.
Pomocne będzie też regularne sadzanie dziecka na nocnik i oswajanie go z tym przedmiotem. Pamiętaj o umiarze i zachowaniu spokoju. Nocnik powinien się dziecku dobrze kojarzyć i nie wzbudzać negatywnych emocji. Niezdrowe podniecenie rodzica może wszystko utrudnić.
Odzwyczajanie od pieluch to tak naprawdę jedna z trudniejszych rzeczy jakie stoją przed waszym maluchem w pierwszych latach życia. Praca, jaką trzeba włożyć w ten proces leży po obu stronach. Należy być cierpliwym i wyrozumiałym. Pośpiech i nerwy nigdy nie są dobrym doradcą, za to spokój i wytrwałość to partnerzy Waszego sukcesu.